Odpowiedź od firmy Be Organic w sprawie testów na zwierzętach i wegańskich kosmetyków.

Witamy serdecznie,
na wstępie dziękujemy za zainteresowanie naszą firmą.
Nasze kosmetyki w 100 % nie są testowane na zwierzętach. Na żadnym etapie produkcji testy na zwierzętach nie były i nie będą się odbywały, gdyż duży nacisk kładziemy na ten temat i na dbanie o środowisko naturalne. Surowce, które są wykorzystywane z naszych kosmetykach są wyłącznie pochodzenia roślinnego i nie były testowane na zwierzętach. Kwas hialuronowy w naszym kremie pozyskiwany jest z roślin, a nie z grzebieni kogutów jak to stosują niektóre firmy kosmetyczne. Ponadto nasze surowce posiadają ECOCERT i pochodzą wyłącznie z certyfikowanych hodowli. Nie planujemy wejścia na rynek chiński. Nie zgadzamy się również aby nasze kosmetyki i surowce do nich pozyskiwane były testowane na zwierzętach. Nie podlegamy firmie matce, jesteśmy polską firmą, rodzinnym biznesem, produkującym kosmetyki wyłącznie w na terenie Polski. Nasze kosmetyki są wegańskie, jednak oznaczenie, że kosmetyk nadaje się dla wegan przyznawane jest tylko raz do roku, także jak tylko będzie kolejna edycja na pewno nasze kosmetyki taki znaczek otrzymają.
Jak pisałam wcześniej dbamy o to aby żadne zwierzęta nie ucierpiały i nie były wykorzystywane w testach naszych kosmetyków. Jest to dla nas niezmiernie ważne.
Zapraszamy do skorzystania z naszej oferty.

Pozdrawiamy,
Zespół be organic

Przejrzałam dostępne na stronie internetowej składy kosmetyków Be Organic i okazuje się, że rzeczywiście są w 100% wegańskie, nie zawierają nawet wosku pszczelego, tak popularnego wśród innych marek kosmetyków naturalnych. To świetnie, że mamy na rynku kolejne, w dodatku polskie, stuprocentowo roślinne kosmetyki. Szkoda tylko, że nie są promowane w mediach jako produkty wegańskie.

Dodałam już firmę Be Organic do mojej listy kosmetyków nietestowanych na zwierzętach.