Wegańskie FAQ
Zebrałam w jedną całość najczęściej zadawane mi w mailach czy komentarzach pytania dotyczące weganizmu i innych okołowegańskich spraw.
#JEDZENIE
1. Jakich składników w jedzeniu, oprócz takich oczywistych jak mleko i jajka, powinni unikać weganie?
Między innymi wielu pochodnych mleka czyli laktozy, kazeiny, serwatki (te składniki na opakowaniu zaznaczane są najczęściej jako alergeny), a także np. smalcu/tłuszczu zwierzęcego, żelatyny (E441), koszenili (E120), szelaku (E904).
Zobacz: Lista niewegańskich składników w żywności
2. Czy weganie mogą jeść produkty z dopiskiem "może zawierać śladowe ilości..."?
Tak. "Śladowe ilości" nie mają nic wspólnego z weganizmem. Jest to informacja o tym, że w danym zakładzie produkcyjnym do wyrobu innych produktów używa się też mleka, jaj, orzechów czy glutenu i przez przypadek jakieś minimalne ilości tych składników mogłyby się przedostać do produktów bezmlecznych i bezjajecznych. Firmy w ten sposób zabezpieczają się przed pozwami ze strony osób z alergiami na dany składnik, którym takie produkty mogłyby zaszkodzić. Takie same śladowe ilości znajdują się np. na sztućcach czy talerzach osób mieszkających z nieweganami. Dla kogoś z silną nietolerancją jest to bardzo ważna informacja, niektórzy alergicy muszą na przykład korzystać z oddzielnych naczyń, a osoby z celiakią nie mogą zjeść nawet bezglutenowej potrawy w miejscu, gdzie serwuje się gluten, ale weganie nie zwracają na to uwagi, patrzą na skład konkretnego produktu.
3. Czy kwas mlekowy jest wegański?
Tak, kwas mlekowy i inne mleczany są wegańskie.
Cytując stronę food-info.net, kwas mlekowy to "naturalny kwas produkowany przez bakterie w żywności poddanej fermentacji. Wszystkie produkty poddane fermentacji zawierają duże ilości kwasu mlekowego. Przemysłowo wytwarzany przez fermentację bakteryjną skrobi i melasy."
4. Czy cukier jest wegański?
Odpowiedź krótka: Tak, w Polsce i w większości krajów europejskich cukier jest wegański.
Odpowiedź dłuższa: W Polsce, jak i w większości krajów europejskich, cukier jest wegański. Plotki na temat rzekomego "niewegańskiego" procesu produkcji cukru (filtrowanie węglem kostnym) odnoszą się jedynie do USA, a i tam coraz częściej odchodzi się od tej metody. Nie dotyczą one także popularnego w Polsce cukru buraczanego, tylko trzcinowego. Jednakże na stronie food-info.net przedstawiony jest cały proces produkcji cukru trzcinowego i w punkcie o odbarwianiu piszą oni tak: "Jedną z metod polega na użyciu ziarnistego węgla aktywowanego, który usuwa większość barwników. Ziarnisty węgiel aktywowany jest nowoczesnym odpowiednikiem "węgla kostnego", otrzymywanego z kości zwierząt. Obecnie używany węgiel jest specjalnie przygotowanym węglem mineralnym w postaci bardzo aktywnych i trwałych granulek". Jasne jest dla mnie, że węgiel kostny jest już reliktem przeszłości. Niestety niektóre strony internetowe, blogi czy fora nadal szukają sensacji w czymś, czego nie praktykuje się od wielu lat. Ani w opisanym na stronie food-info procesie produkcji cukru trzcinowego, ani cukru buraczanego nie zauważyłam również żadnego etapu wymagającego użycia tłuszczu zwierzęcego, przypuszczam więc, że to kolejny z powielanych mitów.
#KOSMETYKI
1. O co chodzi z tymi testami na zwierzętach? Czy w Europie nie obowiązuje przypadkiem zakaz testowania kosmetyków i składników na zwierzętach?
To zagadnienie wyjaśniłam dokładnie w oddzielnym wpisie poświęconym testom na zwierzętach i temu, na co należy zwracać uwagę przy weryfikowaniu firm kosmetycznych:
Testy na zwierzętach - o co w tym w ogóle chodzi?
2. A co z Chinami? Czy to nie jest tak, że to chiński rząd testuje kosmetyki eksportowane zza granicy, a firmy kosmetyczne nie biorą w tym udziału?
To nie jest tak, że rząd chiński sam za własne pieniądze testuje kosmetyki. Firmy decydujące się na eksport do Chin zdają sobie sprawę z tego, że ich produkty będą/mogą być testowane (co już słabo gra z filozofią cruelty-free, którą niektóre z nich się tak chwalą) i same te testy finansują.
Pisałam o tym więcej w postach:
Ziaja rezygnuje z wejścia na rynek chiński
Testy na zwierzętach - o co w tym w ogóle chodzi
3. Jakie składniki kosmetyków są niewegańskie?
Listę najczęściej występujących w kosmetykach składników odzwierzęcych wraz z ich mniej popularnymi nazwami znajdziesz tutaj:
Niewegańskie składniki w kosmetykach
4. Czy gliceryna/stearyna jest wegańska?
Gliceryna teoretycznie może mieć różne pochodzenie, ale z tego co mi wiadomo obecnie glicerynę w kosmetykach wytwarza się z oleju kokosowego, oleju palmowego lub ich mieszanki. W całej mojej blogowej karierze nie spotkałam się jeszcze z firmą, która zapytana o stosowane w jej kosmetykach składniki odzwierzęce, wymieniłaby glicerynę czy kwas stearynowy. Jeśli firma wymienia mi, że z substancji pochodzenia zwierzęcego używa, na przykład, lanoliny, wosku pszczelego i kolagenu, to logiczne jest, że ich gliceryna jest wegańska. Podobnie jest ze stearyną.