Nie mam przekonania do Lavery, w końcu weszła na rynek chiński = testują na zwierzętach. Ale dobrze wiedzieć, że wszystkie produkty AA są 'czyste' :)

Z samą ochroną przeciw UV nie mam problemu, gorzej znaleźć krem do twarzy z ochroną na słońce, który by nie powodował strasznego świecenia się, niestety Eco Cosmetics powoduje ogromne świecenie :<

A moim zdaniem najlepszą ochronę przeciwsłoneczną daje linia Earthnicity Minerals. Są to naturalne kosmetyki mineralne, które posiadają ochronę UVA i UVB na poziomie SPF 15 (czyli dwutlenek tytanu i tlenek cynku). Gdy zaczyna pojawiać się słońce, szczególnie wtedy powinniśmy chronić naszą twarz przez przebarwieniami, pękaniem naczynek czy przedwczesnym starzeniem. Linia ta zapewnia trwałość makijażu, co daje długą ochronę przed promieniami UV. Polecam, bo to mój numer jeden! :)

Kocham twoją wytrwałość w szukaniu informacji, nigdy nie podejrzewałabym że jak prywatna osoba napisze to taka firma raczy odpiasać..a tu proszę ;))
Ja ziajki używam od zawsze )))

Podoba mi się coraz bardziej popularny trend sięgania po kosmetyki nie testowane na zwierzętach, z naturalnych składników. To już kolejny artykuł (poprzednio tutaj: www.interaktywna.pl/uroda ), na który trafiłam przypadkiem, a w którym o tym czytam.