Kocieuszy | wegański styl życia: Co jem na Raw Till 4 #2

Co jem na Raw Till 4 #2

19:51

Właściwie to nic nowego :) Ostatnio bardziej pokochałam ryż kosztem pieczonych ziemniaków (nic dziwnego, w czasie upałów nie sposób było włączyć piekarnik), a w ciągu dnia pochłaniam najczęściej banany, brzoskwinie i jabłka. Nie umiem zrezygnować z oliwek w makaronie czy ryżu, chociaż wiem, że nie są one polecane z uwagi na sporą zawartość soli. Zawsze je kilkakrotnie płuczę przed zjedzeniem i mam nadzieję, że to coś daje. Zdarzają mi się nadal małe odstępstwa od normy typu pasztet sojowy czy kawa, chociaż coraz mniej mi one smakują. Ale najbardziej cieszy mnie całkowity brak ochoty na słodycze - owoce mają jednak w sobie niesamowitą moc ;)

You Might Also Like

0 komentarze

Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.