Spadłaś mi dzisiejszego ranka z nieba tym postem. Wczoraj zrobiłam ogromny rajd pod Twoim blogu i intensywnie dręczyło mnie zagadnienie mydeł. Twój blog powinien być dostępny również jako aplikacja na telefon, podpowiadająca automatycznie w danym sklepie co kupić. Byłabyś milionerką! Pozdrawiam :-)


zjadlamniebo.blogspot.com

↑ O to, to, to!

Ten komentarz został usunięty przez autora.

mam mydło z Alterry "owoc granatu" - genialnie pachnie.

Lubię z typowym Mydlarni, ale są drogie :(

Dobrym wegańskim i nietestowanym mydłem jest też mydło ALeppo :) + jest całkowicie naturalne, ale przez to też nie każdemu może pasować jego działanie. Przy okazji - z jakiego blendera kielichowego korzystasz? Planuję zakup i zaliczyłam już kilka wtop, które zwracałam potem do sklepu, a zależy mi na czymś trwałym i z dużą mocą. Pozdrawiam!:)

Monika

Mam pytanie odnosnie Twojego innego wpisu :) pisalas, że certyfikaty rosyjskich kosmetyków sa niewiarygodne. Możesz to rozwinąć? :)

a Yope?

Ten komentarz został usunięty przez autora.

a co z Lawendową Farmą??

Hej. Znasz może jakiś wegański klej do rzęs? :)

Jeszcze nigdy nie znalazłam tak świetnej strony o weganizmie, która najważniejsze, tak motywuje :) bardzo dziękuje :)

Świetny blog :) Przydałby się taki wpis z perfumami. Sama mam z tym problem, ciężko jest mi znaleźć ładny zapach nietestującej firmy. Wybór jest dość mocno ograniczony.

W takim razie czekam z niecierpliwością :)

wiesz może czy Delia testuje?

słyszałaś o kosmetykach naturalnych marki Vianek?

Dodałabym do listy mydełko dla dzidziusiów Himalayi. Dzisiaj natknęłam się na nie w Hebe. Jest na bazie oliwy z oliwek, ma też certyfikat Vegan Society. Cena ok. 5 zł.

Pytanie niedotyczące mydeł. Jakim cudem firma mySecret jest na fioletowej liście skoro te kosmetyki są produkowane przez Pierre Rene które jest na zielonej liście?

Od dwóch dni czytam Twojego bloga namiętnie. ♥ Przymierzam się do zakupu blendera stojącego. Mogłabyś powiedzieć na co zwrócić uwagę przy jego zakupie? Czy 220W da radę?
Mruczące pozdrowienia od kocich uszu, które leżą obok mnie. ;) Uh, to zabrzmiało trochę drastycznie. Oczywiście posiadam całego kota, nie tylko uszy. ;)

Czy to oznacza, że mydła Ziajki z serii Blubel, których ostatnio namiętnie używam, bo mają obłędny owocowy zapach, są niestety niewegańskie? :(
~Kociamberek

dzięki za wpis, przeraziłam się ostatnio tym, że prawie wszystkie mydła zawierają sodium tallowate... XXI wiek, tyle roślinnych olejów a my nadal dobrowolnie myjemy ręce łojem krowy...

masz jakieś info na temat testowania na zwierzętach przez markę Flormar?

Że też wszystkie poza Rossmannem są takie drogie. Nie przekonam mamy, żeby kupowała mydła pięć czy dziesięć razy droższe niż taki Palmolive albo Luksja (w której nie ma sodium tallowate - co lepsze, brak produktów pochodzenia zwierzęcego czy nietestowane, jeśli można mieć tylko jedno z nich? chociaż do końca nie wiadomo, czy PZ Cussons testuje, czy nie).

Czy wszystkie kosmetyki Green Pharmacy są wegańskie?

Green Pharmacy sprzedaje w Chinach i nie wiem dlaczego nadal jest tutaj wymieniany jako wege! ;/ nawet chwalili się tym na swoim fp.

Dzięki za ten wpis! Mam pytanie dotyczące mydeł "Babuszki Agafji" - co o nich sądzisz?
Czarne mydło podobno genialnie sprawdza się do włosów: http://babuszkaagafia.pl/babuszka-agafia-naturalne-syberyjskie-czarne-mydlo-do-ciala-wlosow-500ml-p-3101.html

Pozdrawiam

Jeśli w tym mydle Orientata (Naturalne mydło z gąbką złuszczającą luffa IMBIR I TRAWA CYTRYNOWA
Naturalne mydło z gąbką złuszczającą luffa RÓŻA JAPOŃSKA I LICZI
Naturalne mydło z gąbką złuszczającą luffa JAŚMIN INDYJSKI)
Gąbka jest naturalna/prawdziwa (a na taką wygląda) to to mydło nie jest wegańskie. Gąbki to zwierzęta

Hei! A mydło himalaya w kostce ma glicerynę skąd moge sie dowiedzieć czy roślinna?
Dziekuje!
Mam nadzieje ze roślinna gliceryna