Czy kosmetyki Sensique są testowane na zwierzętach?
19:42
Odpowiedź firmy Sensique w sprawie testów na zwierzętach i składników pochodzenia zwierzęcego stosowanych w jej kosmetykach:
"1. Nasze kosmetyki nie są testowane na zwierzętach. Zgodnie z ustawą o kosmetykach nie wolno testować gotowych kosmetyków na zwierzętach.
2. Oczywiście staramy się w jak największym stopniu stosować składniki, które nie były testowane na zwierzętach, natomiast nie możemy potwierdzić, że wszystkie przez nas stosowane mają takie certyfikaty.
3. Kosmetyki nie są eksportowane poza Polskę.
4. Do produkcji kosmetyków używa się składników pochodzenia odzwierzęcego takie jak lanolina, wosk pszczeli bielony, węza pszczela, wyciąg z mleka i miodu, keratyna i inne gdyż mają one dobroczynne właściwości dla skóry. Składniki te pozyskiwane są bezinwazyjnie, w bezpieczny dla zwierząt sposób co oznacza, że droga ich otrzymywania nie wpływa w żaden sposób na ich życie czy zdrowie.
Wegańskie produkty:
Lakiery do paznokci – wszystkie składniki pozyskiwane syntetycznie,
Cienie i pudry – głównie mineralne lub syntetyczne, czasami pochodzenia roślinnego (skrobia kukurydziana, aloes, jojba).
Pozdrawiamy"
Na dzień dzisiejszy marka Sensique ląduje u mnie na liście niepewnej - jako, że nie sprawdza wszystkich dostawców, nie mamy pewności czy kosmetyki te są testowane na zwierzętach, czy nie. Nie chcę tego łączyć z listą czerwoną, bo wydaje mi się, że w ostateczności lepiej jest już kupić jakiś produkt od firmy niepewnej, niż stuprocentowo testującej. Czy będziecie wspierać Sensique, czy nie - zdecydujcie sami :)
6 komentarze
Pamiętam, że pisałaś o jednym podkładzie fińskiej firmy, że nawet najjaśniejszy odcień był dla Ciebie o wiele za ciemny. Stąd wnioskuję, że mamy podobną karnację :D I tu moje pytanie o najjaśniejszy wegański podkład, czego sama używasz?
OdpowiedzUsuńJa ostatnio miałam Bell royal matt, ale również nie był odpowiednio blady :p
Teraz używam Pierre Rene Skin Balance, odcień 20 jest naprawdę jasny :)
Usuńa masz jakieś informacje na temat makeup revolution?
OdpowiedzUsuńNa razie nie mam, ale napiszę do nich.
UsuńSuper :)
UsuńMyślałem że testy to tylko na szczurach się robi...
UsuńUwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.